UKS
Arkon Przemków 4-0 Zamet Przemków Strzelcy:
1-0 Tomasz Żuchowski 20'
2-0 Karol Winniczuk 25'
3-0 Dariusz Przybylski 32'
4-0 Adam Koban 60'
Skład: Maciej Sambor, Marek Skomoroko, Jacek Drzazga,
Dariusz Przybylski (
Jakub Gierczak ), Krzysztof Żuchowski ( k ), Grzegorz Żuchowski, Artur Andrzejczak, Henryk Cackowski, Karol
Winniczuk, Adam Koban, Tomasz Żuchowski (
Tomasz Szajkowski ), Rezerwowi: Piotr Wojtowicz, Karol
Dobrowolski, Damian Pieniarski, Tomasz Szajkowski, Przemysław Cymbalak, Wiktor
Woźniak,
Żółte kartki -
Czerwone kartki -
Sędzia - Opis meczu:
W ostatnich spotkaniach nie szło zbyt dobrze
drużynie Arkonu,
ponieśliśmy porażki w ostatnich dwóch meczach z czołowymi drużynami ,,5 ligi''.
Gospodarze podejmowali w najważniejszym meczu w sezonie, jakim są derby
Przemkowa, odwiecznego rywala Zamet. Na te spotkanie piłkarze obydwu ekip
czekali z niecierpliwością. Pierwszy mecz okazał się rozczarowaniem, a
dzisiejsze spotkanie miało pokazać kto rządzi w Przemkowie. Gospodarze jak i
goście wyszli na mecz w swoich najmocniejszych składach i od początku spotkanie
prowadzonego w dużym upale starali się przejąć inicjatywę i strzelić bramkę.
Pierwsze minuty były wyrównane, zawodnicy grali uważnie w obronie, a gra toczyła
się głównie w środkowej strefie boiska. W 20 minucie po składnej akcji drużyny
Arkonu piłkę dośrodkowywał Karol Winniczuk, a formalności dokonał Tomasz
Żuchowski, nasz najlepszy strzelec tego sezonu. Bramka ta okazała się początkiem
dobrej gry gospodarzy, natomiast goście powoli tracili wiarę w wygraną. Kilka
minut później, po faulu na jednym z piłkarzy Arkonu, sędzia podyktowany rzut
wolny do którego podszedł Henryk Cackowski i po dokładnym dośrodkowaniu głowę
dostawił Karol Winniczuk, gol ten potwierdził jego wysoką formę w tym sezonie.
Zawodników nie satysfakcjonował taki wynik i starali się dzisiejszego popołudnia
rozgromić drużynę Zametu. W 32 min było już 3-0, a bramkę po indywidualnej akcji
zdobył Dariusz Przybylski. Takim rezultatem zakończyła się pierwsza połowa tego
spotkania. Na drugą część gry goście wyszli bardziej zmotywowani, jednak taka
duża różnica goli była trudna do odrobienia. Pierwsze kilkanaście minut należało
właśnie do nich. Próbowali stworzyć sytuacje, jednak mimo dojścia do strzału nie
potrafili wykorzystać swojej szansy. Gospodarze natomiast starali się grać z
kontrataku, co opłaciło się w 60 minucie, kiedy gola na 4-0 strzelił Adam Koban,
po ładnym podaniu Tomasza Żuchowskiego. Do końca wynik się nie zmienił, mimo iż
zawodnicy obydwu drużyn mieli okazję na strzelenie bramki. W dzisiejszym
spotkaniu dobrym refleksem zaprezentował się nasz bramkarz Maciej Sambor,
ratując zespół od utraty bramek. Cały zespół zasłużył na uznanie, walczyli przez
90 minut i nie odstawiali nogi gdy była taka potrzeba. Arkon mecz wygrał w pełni
zasłużenie i udowodnił, że to on zasługuję na miano drużyny dominującej w
Przemkowie .
karas_7
|